Stan, którym zadowala sie większość ludzi , bez pasji życia, tworzenia i naturalnej przynależności (cierpienia) mnie nie zadowala. Chcę czuć,że żyję, być sobą, być mną. Czuć smak wolności , nieskrępowania przynależności do tego świata do którego chcę . Wszyscy TU jesteśmy, ale ja chcę wiedzieć po co i gdzie jestem skoro jestem gdzieś wrzucony w czasoprzestrzeń.
Te ludzkie schematy myślenia i czynienia ze swego życia tylko jedną z kilku opcji tego samego zabiją tych, którzy nie zrozumieją że...
Myśl towarzysząca człowiekowi od czasu rozwoju jego gatunku, ewolucja intelektualna i mentalna człowieka sprawiła, że stało się to naprawdę mocnym narzędziem w kierowaniu swoim życiem. Uwierz mi darkness, że myślenie i przewidywanie zdarzeń przyszłych ( niech to będzie antycypacja) sprawiają ,że chwile słabe i ,,upadek" dajmy na to duchowy jest zbędnym rozumowaniem tego, że cośkolwiek musi się z Tobą stać. Po co człowiek miałby żyć jeżeli miałbym tak myśleć, że kiedyś miało by mu się przestać chcieć żyć. ..........O Życiu nie będę dywagował. Słowem widać na tym portalu, dużo pseudo - rozterek, które są zbędne a życie osób skupionych na sobie i swoich spraw miłosnych nie są świadomi, że w bogactwie życia jest wiele spraw na, którymi warto się pochylić i poznać. Życie to bogactwo treści formy w odwołaniu się do tego czego pragniemy od życia ( miejsca tu i teraz).........nie lubię pisać musieć pisać prosto
masz rację, ale każdego człowieka można złamać, obyś nigdy nie zaznał cierpienia takiego, które sprawi, że nie będziesz miał ochoty wstać z łóżka a wtedy celem Twojego życia stanie się poszukiwanie resztek tej energii i ciekawości swiata, który kiedyś był.... Pozdrawiam
Podstatwowym błędem (SCHE - MATEM) wjaki popadają ludzie ( w danej kwestii i kontekscie) to to, że za punkt odniesienia przybierają miejsce, w którym sie znajdują. Lecz tego miejsca nie są sami wskazać, ja staram si ezrzucić ograniczenia i wiem że miejsce mojego życia , pobytu i śmierci nie jest tak łatwo wskazać. Dlaczego Ziemia. Tymczasowo unieruchomiony jestem tutaj..........ale za punkt odniesienia JA biorę wszechświat ------nieograniczoność , wolność i nieprzebytość sfery nieskończonośći. Gwiazdy nad moja głową co wieczór przypominają, żę jest gdzieś to czego szukam.