Gdy stać Cię, masz na tyle odwagi by np. ryzykować, brnąć przez życie z głową podniesioną w górę, wówczas to stajesz się. W innym wypadku Cię nie ma.
Jak możesz zaistnieć, jak możesz poznać siebie inaczej, niż poprzez odkrywanie pewnych prawd związanych z tobą? Potrzeba nie lada odwagi, trzeba się postawić, zaprzeć całymi nogami, trzeba nas stać na taki gest.

Stajesz się (Kimś), gdy masz pieniądze, bo wówczas możesz pozwolić sobie na o wiele więcej, niż przeciętny człowiek, inwestujesz w siebie i wówczas "stajesz się", wyróżniasz się, wychodzisz z cienia, wyłaniasz się niebieski(dla przykładu) na tle szaraków.
Tyle metamorfoz współczesnego świata, a każda oddala od tej największej, jaką otrzymaliśmy w momencie urodzenia.

Pozdrawiam

podoba mi się.
można stać się człowiekiem i Człowiekiem... pozdrawiam. :)

Stajesz się prawdziwym człowiekiem kiedy czujesz że stać cię na szczerość, a nie na obłudę w stosunku do innych.
Stajesz się nikim kiedy stać cię na gest dobroci a ty odwracasz się plecami...
Tyle mi przyszło do głowy. Pozdrawiam Kamilko :)

Stajesz się, a nie tylko trwasz, bezmyślnie, bezowocnie, gdy stać cię na to, gdy masz w sobie tę siłę pozwalającą na coś więcej niż tylko wegetację.

Oto interpretacja Anny :-))

Stajesz się "kimś", gdy stać Cię na wszystko w zakresie finansowym.
Stajesz się Kimś, gdy stać Cię na wiele rzeczy w zakresie odwagi itp.
Am I right or left?

Uderzajmy głową w mur. Bogini odpowie w przyszłym tygodniu. Nam biednym, pozostaje tylko umartwienie się i wory pokutne...:)

Nie muszę nic pisać... ;)

Może to dobry trop - to pozytywne stawanie się, gdy stać nas na ludzkie odruchu, i stawanie się "kimś" dzięki pieniądzom...

Lecz tu może chodzić też o zwykły trud codzienności

Stajesz się - jesteś, istniejesz, twoje życie ma wartość, gdy stać cię np. na pomoc innym.
Stajesz się - (kimś ważnym lub wartościowym w swoim mniemaniu), gdy stać cię na kupienie tego, na co masz ochotę.