Mógłbym napisać że wszystko, istnieją jednak takie sytuacje w których używając takiej tezy byłbym idiotą.
Na przykład. Jeżeli ktoś mnie nienawidzi nie czuję potrzeby odwzajemnienia tego uczucia. Czyny owszem. Uczucie to raczej smutek bo istnieje ktoś kto potrafi nienawidzić, albo gorzej, zmusić człowieka do nienawiści. Tak to jest smutne.
Mógłbym napisać że wszystko, istnieją jednak takie sytuacje w których używając takiej tezy byłbym idiotą.
Na przykład. Jeżeli ktoś mnie nienawidzi nie czuję potrzeby odwzajemnienia tego uczucia. Czyny owszem. Uczucie to raczej smutek bo istnieje ktoś kto potrafi nienawidzić, albo gorzej, zmusić człowieka do nienawiści. Tak to jest smutne.
Nienawiść też?