Lubię Twoje myśli.
Ciekawie są :)

Nie przejmujmy się ocenami:) "Liczy się to jak ktoś umie"- nienawidzę tych słów wypowiadanych z ironicznym uśmiechem wstawiając 1...;) co za życie;D

A 2 z polskiego...nie najgorzej;)
Znam gorszych....

Z logicznego punktu widzenia to tak. Jeśli chodzi o uczucia to każdy uzna, że te dwie śmierci są różne, przy czym oczywiście człowieka ważniejsza "bardziej stratna".

Taka myśl mnie naszła. Wiem, że nie ma sensu matematycznego...

Wymiar płaskości- to że świat się zmniejsza nie wpływa na niego zbyt mocno. Psychologicznie. Matematycznie masz racje.

jeśli uznać taki wzór to 5 zł nie mogłaby być śmierć, w wymiarze fizycznym, dostrzegalnym.

Raczej chodziło o wymiar płaskości śmierci nad ogromem świata.
Nic się nie stanie jak umrzemy. Świat się nie zmieni bez nas.