`..Siedząc tutaj powinnam być taka szczęśliwa. Mam wszystko o czym marzy człowiek.Cieszyłam się póki nie porozmawiałam z nią...powiedziała mi że cię widziała, że jedzicie razem nad wodę. Moje serce będąc tu w Lonydnie w jednej chwili wyrywało się z ciała, chciało wsiąśc do samolotu i pojechać do niego. Jakim prawem ona go może oglądać a ja nie widziałam go już miesiąc?
Choć nie jesteśmy razem chce go mieć dla siebie. Chce mieć pewnosć że czasem jeszcze o mnie myśli.
Tak, to była ta rzecz która powodowała ,że moje szczęście nie było pełne..`