hmm..xD ciekawa interpretacja..xD ;)
ale to nie to...xD

hmm zatem zinterpretujmy ją...
siedząc na jednej z granic swojego serca... hmm granica, mozemy tu przyrownac serce do 2 panstw, hmm nie raczej do jednego cos jak rfn i nrd, niby jedno panstwo ktore z czasem sie polaczy ale obecnie ma z tym polaczeniem problem- ona i chlopak
liczyla lzy, aby zapomniec- poszla sie wyplakac zeby chociaz przez chwile poczuc sie lepiej, sprobowac zapomniec o nim.
Czyli masz na mysli nieszczesliwa milosc, ona kochala, on sie puscil lub po prostu ja rzucil, wiekszosc Twoich mysli jest sentymentalna, wiec to napewno nieszczesliwa milosc chlopaka i dziewczyny ;P

a skąd wiesz czego dotyczy ta myśl?...

miłość względem rodzin czy zwierząt to zupełnie inny rodzaj miłości :P powinno być wogole inne słowo okreslajace relacje w rodzinie od milosci :P pozatym dyskutujemy o milosci jaka mialas na mysli piszac te mysl :P wiec nie lap sie teraz uczuc wzgledem rodziny lub przywiazania do zwierzakow:P

myślę że nie warto..xD bo kocha się również rodzinę przyjaciół i swoje zwierzaki..xD a także wiele innych rzeczy...np. muzykę..xD
a jeśli miłość=przyjaźń?XD ;D

a moze warto by pozbyc sie uczuc typu "kocham" a zostawic te, ktore sa mniej podatne na zatracenie ;P np przyjazn :P
milosc jest silniejsza od przyjazni, ale rowniez szybciej sie konczy, przyjazn moze trwac wieki :P

taa..xD ale gdyby nie uczucia nie bylibyśmy szczęśliwi.. tylko obojętni na wszystko..xD

kwestia pogladow ;P ale bez uczuc byloby mniej powodów do smutku

tak widzę..xD
czy są słabością hmm... nie powiedziałabym tego..xD ;)

widzisz ile serducho powoduje agoni :P uczucia są słabością :P