Menu
Gildia Pióra na Patronite

Serce pękło, rozdarte setkami wspomnień,
Byłem Twój, nigdy dla wielu...
Ciężko sobie uświadomić,
Że nie znaczy się zbyt wiele...
Tęsknie...
I nie tylko o to chodzi,
Bo musiałbym pisać wiele.
Nie jestem szczęśliwy,
Ty chyba też nie...
Szansy już nie ma,
Przepadła nadzieja...

Gdybym poczuł w Twym wzroku,
To co ma dusza odzwierciedla,
Oddałbym Ci siebie bezpowrotnie...
Czas mija, burzy wspomnienia,
Cisza staje się obojętna...
Jeśli tego chcesz,
To nie odzywaj się już do mnie...
Bo co nocy zastanawiam się,
Czy Ty tak naprawdę chcesz,
Wymazać mnie z swej pamięci...
Wyznawców masz wielu,
Ale zastanów się kładąc się spać,
Czy Twa dusza wciąż woła mą,
By zjednać je w jedną całość,
Wybaczając sobie wszystko?

Mam mało lat jeszcze,
Może nie dorosłem,
Może jestem dzieckiem...
Ale wiem jedno,
Tylko Ciebie chcę...
Znów podążać wzrokiem,
Za Twym paznokciem...
Za Twym biciem serca,
Za oddechem spokojnym,
Za uśmiechem do mnie,
Za spotkaniami po których,
Mówiłaś "spotkajmy się znowu"...

Moje łzy próbują,
Odkupić tę miłość...
Odezwij się do mnie,
Nim zgaszę w sobie,
Wszystkie wspomnienia...
Nim dusza przyzwyczai się,
Do braku Twego ciepła...
Zadzwoń nocą jak kiedyś,
Powiem Ci kim jesteś,
Ile znaczysz dla mnie,
Ile jest Ciebie jeszcze we mnie...
Jesteś...

https://www.youtube.com/watch?v=teymXgfqjGk

2713 wyświetleń
90 tekstów
5 obserwujących
  • Anaya

    19 August 2014, 22:00

    Bardzo realny tekst - to sprawia, że dociera głęboko do ludzi w sytuacji podobnej do opisanej. Brawo :)