samotność już się tak u mnie zadomowiłaże tylko patrzeć jak poprosio kubek
luterin
Autor
15 October 2012, 21:29
Witaj :)) U mnie wieczna walka smutku ze śmiechem...takie tam pokręcenie jakieś...:)))
15 October 2012, 21:25
I trochę się uśmiałam i trochę zmartwiłam.Bo...u mnie tak samo.
30 June 2012, 00:43
Może zaraza...wygląda na taką...:))
30 June 2012, 00:27
I kocyk w chłodniejsze wieczory. ;)
17 June 2012, 21:16
Na Boga...to i do tego dojść może...?!Przeto bronić z sił całych kubka mego z niebieskim miśkiem będę...(mój ci on...!)...rady Wasze cenne na względzie mając i dziękując prostymi słowy za mądrość w słowach Waszych serdecznie mi powierzoną...:)))
17 June 2012, 18:38
Jak prosi, to nie jest jeszcze tak źle. Najgorzej będzie, gdy bez słów zacznie sobie robić coś po picia :)
17 June 2012, 17:25
powiedziałbym "daj jej kubkiem przez łeb", ale szkoda kubka, kubek zostaw dla tego, kto zajmie jej miejsce, O!
;))
17 June 2012, 11:35
słonecznego:))
17 June 2012, 11:33
:)miłego dnia.
:))