Brak porozumienia to trwanie przy swoim stanowisku, nie wybujałe ego. Nie zawsze i we wszystkim można, lub trzeba, iść na kompromis. Co do różnicy zdań - ująłeś sprawę znakomicie.
Przeważnie porozumienie nie wymaga zmiany stanowiska, ale pogodzenie się, że inni mają inny punkt widzenia i wybrali inną drogę w życiu. Porozumienie to znalezienie takiego konsensusu by żadna strona nie wchodziła sobie pod koła, gdy te drogi się krzyżują.