Menu
Gildia Pióra na Patronite

Rodzicom zawdzięcza się wiele, ale matce wszystko..

54 954 wyświetlenia
976 tekstów
58 obserwujących
  • Smurf007

    26 January 2016, 22:00

    aa, tu było ciekawie :))

    nadal nie wiadomo czy 'racja' jest do ustalenia.. bo każdy siedzi na własnym pufku ;P

  • Maargo

    26 May 2013, 12:49

    a czasami nie zawdzięcza się nic...

  • Smurf007

    26 May 2013, 11:26

    A co na to autor? :))
    Już kiedyś doszedłem do wniosku, że matka za dzieckiem wskoczyła by w ogień, a ojciec najpierw rozważył możliwość gaszenia..
    Temat jest dość rozwojowy bo ilu ojców i matek tyle poglądów.. wydaje mi się, że po samcach problemy łatwiej spływają, a kobiety pochłaniają wszystko.. taka jest też istota poczęcia..
    Matka od gęby sobie odejmie by nie zabrakło.. Więź łona i jednego ciała jest nieoderwana..
    Co ciekawe macocha kochająca dziecko jest równie oddana, jest matką, a określenie macochy w tej relacji jest tylko formą urzędową.
    Nie zamierzam przekonywać, widocznie w mojej rodzinie tak było, ale cenię sobie wasze szczere niezasugerowane opinie ;)
    Miłej niedzieli.

  • czarna mamba

    26 May 2013, 11:23

    hhhmmm wkurza mnie taka jednolinijnosc...urodzila ...to juz sukces i wznosic ja pod niebiosa a go.... prawda i skonczylam na ten temat hohihi i Bystry ma racje i popieram w 100%

  • uniwersalna

    26 May 2013, 10:40

    Ja również nie popieram :)

  • czarna mamba

    26 May 2013, 10:12

    jam tez:)z tym sie nie zgadzam....kategorycznie!!!!!