Menu
Gildia Pióra na Patronite

"Jestem zmęczony. Chyba pójdę do domu.". Ale to nie Forrest Gump, tylko ja. Mnie nie wolno tak powiedzieć. Zawsze gdy upadam, świat pochyla się nade mną, podnosi za kołnierz i daje w mordę parę razy, żebym nie usnął. "Musisz jeszcze trochę pobiec! Jeszcze nie czas na przerwę!" Krzyczy. "Jeszcze tyle osób które czekają na spotkanie z tobą, tyle rzeczy które zrobisz, tyle miejsc które musisz odwiedzić! Więc przestań się mazać, wstawaj i biegnij!" Cóż mogę powiedzieć? Forrest miał jednak szczęście. Mógł zawrócić i iść do domu. A my? Życie to szajs, Fil. Prawdziwy szajs.

(dziś, po rozmowie ze sobą {Fileusem} na skrzyżowaniu)

7265 wyświetleń
104 teksty
6 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!