W sumie racja.. ale i tak w końcu się dowiedzą.. Hmmm.. moja interpretacja.. Myśl powstała przez przypadek, podczas rozmowy z bratem, który przytoczył historię o mistrzu, uczniu i oszuście... Wg mnie nie można przypadkiem czegoś osiągnąć.. tak na prawdę.. trzeba do tego dążyć i się starać xD