Menu
Gildia Pióra na Patronite
Myśl Tekst dnia 10 July 2015

Przyjaciel jest jak dobry i łaskawy mentor, jednak to wróg jest najlepszym nauczycielem.

12 118 wyświetleń
188 tekstów
7 obserwujących
  • 26 October 2015, 17:56

    Zwłaszcza taki wróg który improwizuje kazania razem z kaznodzieją robiąc z człowiek ofiarę z ambony następnie linczuje samosadami w postaci przekazów podprogowych skrzętnie przygotowanych przez pseudointelektualistów psyche jak też logo , wycinając w między czasie zdrowe stuletnie buki buki a w następstwie krzewy czarnego bzu rosnące przy publicznej drodze , tylko dlatego ż e stanowią one inspirację dla gminnego wierszoklety który nie jest wpływowym literatem , podczas gdy koledzy od lewych przekrętów jak najbardziej

  • ZbytImpulsywna

    26 October 2015, 14:56

    Dopiero po kilku miesiącach zorientowałam się, że moja myśl została myślą dnia. Prawda jest taka, że nie to mnie cieszy tylko mnogość opinii na jej temat. Pewne sprawy a zwłaszcza te ludzkie są o wiele bardziej zawiłe niż mogłoby się nam wydawać i to co wydaje się być prawda lub faktem może mieć zupełnie inne oblicze w rzeczywistości. W swojej twórczości zawieram prawdę, moją prawdę.. Każdy ma prawo pisać o czym chce lecz nie każdy musi się z tym zgadzać. To wróg mnie mobilizuje, jego nienawiść do mnie bywa moją siłą i budzi we mnie wewnętrzne zwierze, które domaga się walki i wznoszenia wyżej. Tak to rozumiem.. Czasami to co złe może stać się pretekstem do niewyobrażalnego korzyści i dobra... Życzę radości życia :)

  • 10 July 2015, 19:05

    ok postaram się zdystansować do Pana , ale to kto inny rozdaje wibratory na lekcji u mentora spisku, nie lekkomyślność , tylko wyrachowanie , raczej

  • 10 July 2015, 18:39

    i nie można ich wszystkich, ot tak jednym zapodaniem weselnego tortu, choćby w spódniczce ix ix mini do jednego worka włożyć, szukając tym razem wybawienia u gwałciciela ex w Belgii

  • 10 July 2015, 18:19

    panie Wojtku chyba ja jednak do tych mniej rozumnych należę bo czas mija a ja ciągle nie rozumiem jak można sarkazm pomylić z zawiścią , przyjaciela z wrogiem , butelkę z ptakiem , laboratorium ze stańczykiem , koko z euro ,a pawia z dzi duch em jak emka . i czy bym była na wdechu czy na wydechu to ciągle mam niedokrwienie w ,tym temacie
    taka konkluzja Panie Wojtku ,jednak są chyba pewne rozgraniczenia na wet dla tak oczywistych definicji jak ''wróg'' ,,''mentor"",""przyjaciel'',zabójstwo, z premedytacja , aborcja itp

  • nicola-57

    10 July 2015, 14:27

    Nauki serwowane przez wroga mogą zabić. Bardzo często to nie są nauki, a tylko zwykłe znęcanie się... Pierwsza część zdania, właściwie też nie do przyjęcia.
    Szafujemy słowem: przyjaciel. Może w tym miejscu należałoby zastanowić się nad pojęciem: PRZYJACIEL.Któż to taki?
    Myśli dnia, mówię: NIE.

  • fyrfle

    10 July 2015, 14:23

    Przyjaciel winien być szorstki.

  • 10 July 2015, 14:16

    Zgadzam się...często tak bywa, że wróg potrafi nam bardzo uprzykrzyć życie, ale to może nas w przyszłości czegoś nauczyć. Czasami wróg przynosi nam straty, ale jak popatrzymy z drugiej strony to i korzyści....

  • 10 July 2015, 13:13

    Nie bardzo rozumiem , przyznaję

  • 10 July 2015, 12:47

    bez obaw wiem co to sarkasz ,jeszcze potrafię odróżnić go od zawiści i od chamstwa niechby ono i miało setki areału za stodołami i tak babunia nietaktu pozostaje ta sama
    Pozdrawiam