... sam Szariat składa się z trzech części... i tylko sunna wywodzi się bezpośrednio z Koranu... nie będę się spierał co do możliwości interpretacji (bardziej chodzi mi o zastosowanie restrykcyjności, niż samą interpretację "przewinienia")... natomiast pozostałe składowe Szariatu ( a więc Kijas i Idźma ) są już ustalane przez ludzi... Kijas to ustalanie praw przez analogię do już istniejących, a więc jest możliwość "błędnej" interpretacji lub błędnej analogi... Kijas to znowu jednomyślne postanowienie. Gdy pojawia się jakaś wątpliwość natury prawnej, [...]

Irracjo, jak sama powiedziałaś, mało znasz prawo szariatu, z Twej wypowiedzi wnioskuję również, że nie znasz także Koranu. Nie mów więc, że "to nie wina..." Prawo szariatu jest ściśle określone przez koraniczne sury i sunnę, nie ma w Koranie ani tym bardziej w szariacie miejsca na interpretację, na jakąkolwiek wolność, na jakiekolwiek uruchomienie samodzielnego myślenia. Poznaj temat i zapraszam do dyskusji, chętnie odpowiem na wszystkie wątpliwości.

... mało znam prawa szariatu, lecz myślę że to nie wina Koranu, a ludzi stanowiących i interpretujących Szariat... a zwłaszcza tych którzy stanowią Kijas i Idźmę...

;-)

Zasłona twarzy i ciała według wskazań Koranu ma służyć odróżnieniu żon (własności) muzułmańskich mężczyzn (które mogą według prawa być gwałcone wyłącznie przez mężów) od odkrytego "mięsa", które gwałcić i brać może każdy. Burka, niqab, abbaya, czador są czymś w rodzaju stempla z nazwiskiem właściciela, ale nie chodziło mi tylko o ten aspekt koranicznego prawa, ale o jego całokształt. Długo by dyskutować. Temat jest mi bardzo bliski.