Menu
Gildia Pióra na Patronite

Pragnęła go jak nikogo innego na tym świecie. Uwielbiała smakować jego ust, wpatrywać się w jego oczy, czuć jego ciepły dotyk na swym ciele i oddech oraz słyszeć jego męski głos szepczący do ucha jej imię. Lecz bała się w pełni otworzyć. Sądziła, że na wszystko przyjdzie czas. Nie przyszedł...Jej ukochany prysł jak bańka mydlana w oka mgnieniu.

5422 wyświetlenia
68 tekstów
18 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!