Menu
Gildia Pióra na Patronite

pracownik dobry z dojrzałym wiekiem nie zawsze w życiu jest dobrym człowiekiem

9954 wyświetlenia
169 tekstów
19 obserwujących
  • motylek96

    2 July 2011, 22:57

    No cóż grunt to i w negatywach odnaleść choć zdzibło pozytywu.
    Daje ci niezłą lekcję życia,lecz pamiętaj wszystko ma swój kres i wytrzymałość i cierpliwość.
    Aczkolwiek nieraz rozsądniej pokornie spuścić głowę i odczekać na potknięcie wroga

  • NeCrOtOn

    2 July 2011, 22:52

    żeby mnie męczył , poniżał , wyzywał , ośmieszał i wszystko zabrał? ^ ^ wolę poczekać do 18 roku życia i przy wyprowadzce powiedzieć co o nim sądzę . Może i postępuję niehonorowo , lecz mieszkam z nim 11 lat i taka bojaźń się we mnie wyhodowała , że masakra , ale jest jeden plus... dzięki niemu dużo piszę ,książek też ; ) i wiem <chyba > coś o życiu.

  • motylek96

    2 July 2011, 22:44

    Moim zdaniem powinieneś mu się postawić.Tak długo będzie tobą pomiatał,póki mu na to pozwolisz.Czuje swoją wyższość,ponieważ ty milczysz.A nikt jego zdania nie podważy tylko dlatego,ze jest dobrym pracownikiem,być może długoletnim.
    Nie ma to jak samemu sobie wystawiać pochwalnych laurek i jechać na utartym schemacie co ów gość czyni.

  • NeCrOtOn

    2 July 2011, 22:39

    inni.. inni szanują go bo właśnie...dobrze pracuje i nikt nie wie jak mnie traktuje -.- . przykładowo : dziś usłyszałem ,,wyjdź , nie chce mi się oglądać tego krzywego ryja" - powiedział to ponieważ nie mogłem czegoś znaleźć kiedy mu pomagałem ; )

  • motylek96

    2 July 2011, 22:28

    to jakiś nadęty bufor (nie obrażając nikogo).Nie powinieneś się nim przejmować i taką durnowatą gadką.To on siebie tak widzi i ocenia,a inni...być może mają odmienne zdanie na jego temat.

  • NeCrOtOn

    2 July 2011, 22:26

    mieszkam z taką osobą która sądzi , iż ponieważ jest dobrym pracownikiem ja jestem śmieciem . Za każdym razem ocenia się jako dobry człowiek ponieważ jest dobry w tym co robi i to jest jego jedynym argumentem.

  • motylek96

    2 July 2011, 22:22

    A cóż tu ja za bzdurę czytam.Jak można po wykonywanej pracy oceniać czy ktoś jest dobry z charakteru czy też zły.