Nie możliwe że po 8 latach nie przepracowałam emocji a teraz gdy już bliżej mi do 30-stki to cały czas powraca przeszłość która nie była najlepsza i to wciąż niestety boli.
Coraz do niej bliżej ;) ale myślę ze po tylu latach przepracowałam emocje tylko czemu wciąż powracają złe wspomnienia? To nadal boli gdy doświadczona złem targam ze sobą ten bagaż i myślę że on już zostanie na zawsze ale ruszam naprzód chociaż czasem po prostu się cofam ;) .
Życie nas zaskoczyło niespodziewanie i rozdało złe karty ale mi pisanie bardzo pomaga dodaje wiele siły. Moich przeżyć jest dużo i dramatów wiele ,oczywiście akceptuje i doceniam cenną lekcje ale nie zapomnę blizny zostały i zostaną. Po prostu uczę się z tym żyć. Życie nieźle mnie pokopało ale teraz jest we mnie taka siła że nie dam za wygraną. Oczywiście że przeczytam znajdę tylko chwilę czasu to odpłynę w twoje emocje. Dziękuje ;)