Do niektórych myśli trzeba po prostu dojrzeć. ;) Myślę, że trzeba przejść trochę przez życie żeby je zrozumieć. ;) Nasz umysł ma czasem więcej doświadczenia niż nasze serce. ;)
Chociaż, ja wiem, może oboje do nieba nie dojrzeli, stąd też ta przykra świadomość, że do związku trzeba dwojga chętnych,kochających, dobrych serc. Po dwóch czy trzech latach stać mnie na jakieś rozumienie Twojego tekstu.