Menu
Gildia Pióra na Patronite

Podświadome, nieustające szukanie w przyjaźni wrogości nie jest przyjaźnią, jest dowodem na emocjonalną niedojrzałość.

W takim przypadku trudno o zdrowe relacje międzyludzkie i trwałe związki.

2349 wyświetleń
47 tekstów
2 obserwujących
  • Irracja

    27 March 2011, 15:11

    ... kiedyś uczono mnie, że "sakrament małżeński" udzielają sobie młodzi... jednak żaden ksiądz nie potrafił wyjaśnić dlaczego ten kto udziela ślubu nie może go rozwiązać... dlaczego to musi być ktoś kto wcale nie zna pary małżeńskiej i ich sytuacji...

  • Krio

    27 March 2011, 15:01

    Oj, co racja, to racja Irracjo.
    :D

  • Irracja

    27 March 2011, 14:56

    ... tylko że kościół się tego boi... wszak biednym i sfrustrowanym ludem łatwiej rządzić...

  • Krio

    27 March 2011, 13:45

    Zgodnie z tym Irracjo, chyba można by było unieważnić sporo małżeństw jakby je wziąć pod lupę. :)

    Z myślą się nie zgodzę, gdy od czasu do czasu szukanie w bliskich tego czym ewentualnie mogliby mnie zaatakować, jest przejawem ostrożności. Bo jeśli coś znajdę i od razu z tym na nich "wyskocz" to faktycznie jest nie dojrzałe zachowanie.

  • Irracja

    17 February 2010, 13:12

    ... a tak a propos... niedojrzałość emocjonalna występuje też w prawie kanonicznym... to jeden z podstawowych powodów do unieważnienia małżeństwa kościelnego...