Rozumiem słowo pokój ;) W czasie tzw.pokoju można przecież przyjąć bezdomnego albo innego człowieka w potrzebie... a to już nie takie proste dla wszystkich. Przyjęłabyś pod swój dach dzisiaj rosyjskiego żołnierza-zbiega, który ucieka przed sądem wojennym, przed Ukraińcami i właściwie przed większością ludzi w Europie?