Menu
Gildia Pióra na Patronite

Poczułem w najeżonej zębami paszczy smak Twoich wątpliwości. To był smak ocynkowanej blachy i żółci.. bardzo przypadł mi do gustu

715 wyświetleń
15 tekstów
0 obserwujących
  • Julka 10

    12 September 2011, 23:10

    Jeśli nie jesteś..." wampirem" :):) i tej słabości nie wykorzystasz przeciwko niej, to niekoniecznie.

    zawiść czy zazdrość?

    A wiesz, że ludzie czasami są słabi, deliktani,( a kobiety szczególnie ) ale kiedy trzeba zawalczyć pokażą nie tylko pazurki :):)

  • Shu

    12 September 2011, 23:01

    Jej słabość, wątpliwości i małostkowa zawiść (żółć) smakowały i cieszyły mnie. Wprost przypadł mi do gustu "smak' tego ze jest słaba. To raczej negatywne uczucia ;p

  • Julka 10

    12 September 2011, 22:56

    Jeśli nie " smakowała", bo ani dobra, ani miła, ani taka jak o sobie pisała, i na dodatek..." porysowana" cała :):) to co było satysfakcjonujące? Chyba teraz to się pogubiłam :):)

  • Shu

    12 September 2011, 22:49

    Hehe dokładnie tak smakowały, nie była to ani miła osoba ani dobra. W pewnym momencie po prostu ujrzałem rysy na granitowym wizerunku jaki sobie stworzyła. Myśl oddaje mą satysfakcje odczuwana w owej chwili.

  • Julka 10

    2 September 2011, 02:41

    O matko..Polko, a co to za porównania?? Blacha, cynk, żółć i co tam jeszcze? :):):)
    Uczucia w Tobie pięknem wysublomowane, mam nadzieję,że Ona zrozumiała :):):) jeśli pracuje w branży matalurgicznej , bo inaczej wątpilwa sprawa :)::)