Poczuć na szyi Twój delikatny oddech, rozkoszować się ciepłem dotyku Twego ciała, zachłannie pragnąć Twojej bliskości, być bezbronnym na czułość Twych subtelnych ust...
(Czegoż można chcieć więcej, czegoż więcej pragnąć...
Może tego, by Wiatr przestał oszukiwać ludzi...)