Menu
Gildia Pióra na Patronite

Po jawa

żaluzjami marzeń zasłonięte
okna zmysłów
słońce jawy zgasiła zapalona
żarówka ciemności
krwioobieg przestrzeni pulsuje
miarowym rytmem
oddechu
ciepło nieświadomie rozpełza się
powoli
po wszystkich korytarzach
duszy
roztapiając misterne freski
poznania
na ścianach szklanego
domu prawdy
skąd zamknięty
niczym w klatce
spłoszony ptak
jaźni
rozpierzcha się skrzydłami
ku zatraceniu
w bez ścian
komnacie
snu.

89 700 wyświetleń
1387 tekstów
12 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!