Menu
Gildia Pióra na Patronite

Płaczemy jako dzieci, by dorosłość była weselsza.

3719 wyświetleń
55 tekstów
3 obserwujących
  • 25 September 2011, 22:32

    Upływ czasu, następstwa zdarzeń- to wszystko powoduje, że choćbyśmy całe dzieciństwo przepłakali, nie będzie to gwarantem wesołej dorosłości.
    Rozumiem, że metafora itp, że można różnie na jedną myśl spoglądać, jednak dla mnie to zbytnie uproszczenie.
    Mimo wszystko.

    Miłej nocki/miłego dnia

  • Raay

    25 September 2011, 21:34

    Dziękuję za szczerość. Na tym polega piękno tworzenia, istnieje możliwość wielu perspektyw. Pozdrawiam.

  • mercy

    25 September 2011, 21:32

    Ja nie do myśli kieruję moje słowa, lecz do Twojej wypowiedzi.
    Bo z nią się nie zgodzę, choć gdyby ją wziąć z przymrużeniem oka to jest nieco lepsza, lecz jak dla mnie niewystarczająco. Pozdrawiam.

  • Raay

    25 September 2011, 21:29

    Skądże. Nie takie jest przesłanie mojej myśli. Zresztą, metafory nie zawsze są jednoznaczne, prawda?

  • mercy

    25 September 2011, 21:25

    Jak przez całe życie? Przecież są przerwy. Wolisz być kamieniem?

  • Raay

    25 September 2011, 20:58

    Jaki jest sens płakać przez całe życie?

  • 25 September 2011, 20:45

    Tak, płaczemy jako dzieci. Jednak później jest tylko gorzej.