Pilnie studiuj życie. Nie ma egzaminów wstępnych i szans na egzamin poprawkowy, a sesja nigdy się nie kończy i nikogo nie obchodzi, że opuściłeś wykłady o uczuciach.
Bardzo trafnie ujęte. Szczególnie przygnębiający jest brak możliwości ewentualnych poprawek... ale czy można żyć dobrze i bez błędów? Czym jest życie pozbawione porażek? Szczęśliwym losem na loterii a może biletem donikąd?
Nie uważam Ciebie za durnia. ;) Ale nie uważam też, że zawsze jest tylko jedna racja. ;) Każdy ma prawo do swojej. A Twoje nie są pozbawione sensu i uzasadnienia. ;)