Menu
Gildia Pióra na Patronite

pewnego dnia najnormalniej w świecie obudzę się rano, spojrzę za okno na swój samochód, do garażu na motor, otworze barek, wezmę szklankę i wypije czystą setkę z lodem, spojrzę na swoją biżuterie, na stan portfela i wypije drugą setkę z lodem, spojrzę znowu za okno i zobaczę sąsiadów idących ze swoimi dziećmi i jakimś śmiesznym czymś na smyczy na niedzielny spacer i odkryje że tak na prawdę oprócz dóbr materialnych nie osiągnąłem w życiu nic z czego mógłbym być dumny i nie mam nikogo kto dawałby mi radość z życia i kto by się zemną zestarzał... wtedy odstawie szklankę i napije się wódki z gwinta...

1038 wyświetleń
9 tekstów
0 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!