Właśnie wróciłam, cała jestem przemoczona. Lubię deszcz:)

chodźcie na spacer

Oczywiście... jak zwykle;)

Świntuszycie, jak zwykle. :P

Oj tak:)
Posiadamy szczegóły , których inni się tylko domyślają i nie posiadamy takich, których postronny obserwator jest pewny:)

To prawda..

To co widać gołym okiem, to szczegół namacalny...Wtedy można powiedzieć "widać-to masz". Reszta jest "umowna"- podobnie jak opinia Grażyny:)

Grażyno, masz dar czarnowidzenia. ;)

Wiem Ala, to zrozumiałe. Powiedziałem tylko, że inaczej nie potrafimy. :)
Nawet jeśli teoretyzujemy, analizujemy coś nowego, to w oparciu o znane nam szczegóły...
Miłego. :)

''zamyślona mama'...' posiłkowana doświadczeniem poznawczym z dziedziny wychowawczej ośmieję się wysnuć stwierdzenie oznajmujące jakby... jesteś pedantką... perfekcjonistką... masz skłonności do pochłaniania w sensie przenośnym wszelkich fobii społecznych ... istnieje również prawdopodobieństwo domyślne ./nie jestem kasandrą i nie pretenduję do tego rodzaju markowych zaszczytów bynajmniej / .że Twój sposób bycia przekształci się w paranoję.. która w konsekwencji zniszczy także Twoje zalety pozdrawiam