To zależy w wyniku czego zaczął pojawiać się ten duch. Jeśli by brać pod uwagę chorobę...to duch nie jest piękny, a raczej skażony ambicjami, ideami, wyobrażeniami, które często niszczą osobowość. Jeśli pod względem śmierci...no cóż...nikt nie udowodnił czy dusza naprawdę istnieje...
Metaforycznie: jeśli kogoś obnażymy z masek, szat i niepotrzebnych baniek myślowych to ukaże się czystość człowieka, jego prawdziwe piękno lub brzydota. To zależy od pojęcia piękna.
Tak czy inaczej myśl dobrze skomponowana, ciekawa i do mnie przemawia. Wielopłaszczyznowa, z interpretacją dla każdego. Brawo:)