Menu
Gildia Pióra na Patronite

Ona jest, dla mnie jak narkotyk, jak powietrze... Niezbędna!
Jej piwne pełne tajemnic i niepokoju oczy...
Jej wiecznie ciepłe dłonie, które tak bardzo odzwierciedlają duszę, wiecznie ciepłą...
Usta takie blado-różowe, cudowne...
Przez nie przechodzą, te najskrytsze, najbardziej niebanalne słowa...
Jej obecność jest dla mnie jak nikotyna...
Nawet gdy sama jej nie odczuwam, przeszywa mnie...
Tak!

13 499 wyświetleń
139 tekstów
5 obserwujących