Tak, tak, tak... też to po chwili zauważyłem, ale nie było mnie wtedy przy kompie. Dzięki za wytrwałe "opiniowanie". Dlatego też w miejsce "osobowość", należałoby dać "charakter".
Przykładasz dwie różne miary do jednej rzeczy i stwierdzasz, które jest lepsze, a to jest błędne. To tak jakby powiedzieć, że "ciepłe jest lepsze od długiego".
"Osobowość charakterystyczny, względnie stały sposób reagowania jednostki na środowisko społeczno-przyrodnicze, a także sposób wchodzenia z nim w interakcje."
"Jest to zespół względnie trwałych cech lub dyspozycji psychicznych jednostki, różniących ją od innych jednostek." Wikipedia ;)
Mówiąc np. "mocna osobowość" (biorąc pod uwagę jej przymioty) dokonuje pomiaru. Określam nie tylko, że coś jest (sąd egzystencjalny), ale również "jakie jest" (zdaje się że to sąd orzecznikowy).
Jednak faktycznie w tym przypadku słowo "pomiar" brzmi nieco niefortunnie... I bardziej pasuje "Określając".
jezu Antonio co to za twór osobowości nie da się zmierzyć z psychologicznego, i nie tylko, punktu widzenia można ją jedynie określić a dalej to już nie wiem co chciałeś powiedzieć