Teraz to nie rozumiem Ciebie , grasz na kawie , o tym co tak popowe pisać nie wypada , pewnie to jakiś gryps dla wtajemniczonych inaczej Przykro mi ale na temat gierek nie popolemizujemy , umówmy się że to będzie takie tylko moje hochsztaplerstwo duchowe , wychodząc choćby z założenia że po betablokerach ,właśnie czytam , zmniejszają libido , są niejako idealne . O widzisz jak się idealnie składa , mitomanki przyjmą moje dywagacje na dany temat jako dobrą monetę [...]
A tak naprawdę? Bardziej "grasz" na kawie, niż najprawdziwszych emocjach :) Słyszałam to od wielu, od siebie też...Tyle, że po co o tym, co tak popowe pisać? miłego :)
Wybitne .Do kofeiny człowiek się przyzwyczaja a tęsknota to podobno hormony . DLA nich to nawet doktorat nie jest straszny.Wiem coś o tym od strony merytorycznej . Wprawdzie mitomani nazywają moją wiedzę hochsztaplerstwem ale to tylko ich problem. PODOBNI DO NICH MENTALNIE ETYCZNI MORDERCY WYSŁALI NIE TYLKO MOJE DZIECI NA BANICJĘ I TO WŁAŚNIE TEN NIECHLUBNY , DLA NICH ZAPEWNE TYLKO SZCZEGÓŁ , ŚWIADCZY O ICH OGRANICZONEJ KOMPETENCJI