:)

Samotnik pospolity, ha, ha...:)
Dobre.

To jeszcze nie te lata;)
Na raziem samotnik pospolity;)

A ta skrajna feministka...znaczy się konkubina...to nie koncertowa jest ?
:))

No tak... Tylko kto mnie na koncert zabierze?;)

Takie życie, że trzeba...czasem biec.
A Janerka jest genialny zwłaszcza na koncertach. Polecam.
:)

Fajny kawałem... Fajne pierwsze słowa... Tak właśnie miałem do nie dawna, ale wybrałem znów życie w biegu i pogoń za chlebem...;)

Danielu, yestem, Beato, onejko dla Was i dla wszystkich, którzy poświęcili chwilę
na przeczytanie tej myśli...
http://www.youtube.com/watch?v=ISUag7Mpy-U

...i wiosłuje jak szalony..:(

czasu nie ma dla patrzących inaczej
a za sterem morze możliwości
wystarczy otworzyć oczy...

ciężar myśli przygniata nawet bardzo barczystych,
ale ... no właśnie zawsze jest jakieś ale, lub ole!
:)