Rozumiem Cię. Myślę, że zrozumiałem treść myśli. Chodzi mi wyłącznie o zapis. To "a" było by poprawne gdyby zdanie brzmiało np: "odkrycie kłamstwa NIE jest oczekiwaniem prawdy, a otrzymaniem rozczarowania..." lub "odkrycie kłamstwa jest MIĘDZY oczekiwaniem prawdy, a otrzymaniem rozczarowania..." ale wtedy zmieniłby się sens myśli. W tym przypadku moim zdaniem jest to taki sam błąd jakbyś mówiła "Kali jeść, Kali pić" albo "Daj dla mnie bułkę chleba" i nie naśmiewam się, ani nie próbuję obrażać. Aczkolwiek jeszcze pogrzebię i się upewnię, czy się nie mylę. Byłbym jednak bardzo zaskoczony, gdyby ten zapis okazał się poprawny.
Hm... składniowy. Idąc tym tropem to zarówno łącznik "ale" oraz "a" mają tę samą funkcję, a mianowicie przeciwstawną. Mnie się bardziej podoba z "a". Odkrywając kłamstwo chcemy dostać prawdę. Musimy się jednak zmierzyć z tym wszystkim co dostaniemy na tej drodze m.in z rozczarowaniem, które według mnie jest bardziej bolesne niż samo odkrycie kłamstwa. Tak to rozdzielam. Nie wiem czy mnie rozumiesz ... to jak w restauracji : "zamawiasz ciepły kotlet, a dostajesz zimną rybę to nieuczciwe "