Dracula, czytałam Twoje teksty, podobały mi się. Ale teraz widzę, że to przerażająco puste słowa, silenie się na..w imię??? .Stracony czas...Nie gniewaj się, nie umiem kłamać i nikt nie jest w stanie nauczyć mnie tego.Powiem: amen i dobranoc.
napisałeś:człowiek powinien umieć się dzielić. Czym? O to pytałam, o to jak to wygląda u Ciebie w praktyce. Widzisz, każdego ranka nie mówię do ptaków wierszem- najpierw przemawiam do nich ziarnem i chlebem, dopiero potem mam prawo do kontemplacji, prawo do wiersza.Resztę Twoich wywodów znam z autopsji.Pozdrawiam.
skoncentruję się na Twoim przedostatnim zdaniu. Jak to wygląda u Ciebie w praktyce??? Nadto rozczarowałeś mnie całą wypowiedzią. Jesteś bezpieczny Dracula, ciemno jest. Ściemniaj dalej: naukowo, lirycznie, nostalgicznie. Chętnie poczytam.
zapewne, Dracula.Rozwiń ową kreatywność.Śmiało, jest ciemno, a ja do Draculi nie startuję z osikowym kołkiem. Zaczynamy. Chętnie Cię poczytam. A dlaczego, dowiesz się później...
mam ambiwalentny stosunek do tej myśli, jedno i drugie, to obrzydliwość, dobrze,że przypominasz, że o tym piszesz. Ale proszę , żebyś bez względu na... nigdy nie zaznała uczucia nienawiści do kogokolwiek. Człowiek wrażliwy, a zapewne taka jesteś, z tym uczuciem sobie nie radzi, za to "obiekt" nienawiści żyje sobie normalnie. Pozdrawiam.