O czym myślisz patrząc w gwiazdy? Ja ostatnio boję się na nie spojrzeć, ponieważ czuję strach. Jako nastolatka gapiłam się w nie godzinami odczuwając przy tym błogi spokój i radość. Ten widok napawał mnie siłą i motywacją. Dzisiaj wiem, że nic już nie będzie takie jak kiedyś, nadszedł czas by zacząć prawdziwie żyć, dorosnąć mentalnie. Boję się, że to uśpi moje wewnętrzne dziecko, a potem ono bezpowrotnie zniknie. Ta myśl sprawia, że zaciskam powieki jeszcze mocniej. Jestem tchórzem, nie spojrzę, a Ty ?
Patrzę naa gwiazdy i żyję: kocham, jestem w miłości, jestem w małżeństwie, kiedy trzeba szydzę z ludzi, modlę się, umiem pierwszy podnieść kamień, nie mam kota, bo wolę zawsze ludzi jakimi są, nie czekam na ideał, jestem wielolicowym, uśmiecham się, piję wino, dzisiaj mam miesięcznicę mojego osadzenia na Ziemi Obiecanej. Klawo jest.