Menu
Gildia Pióra na Patronite

Nowy Rok powitałam na kolanach mężczyzny, od którego nie czuć było wódki, lecz słodki zapach stabilności, honoru i cudnych męskich perfum. Lepiej nie mogłam sobie tego wymarzyć.

27 909 wyświetleń
332 teksty
2 obserwujących
  • 2 January 2013, 18:41

    Zgadzam się w stu procentach najlepsze, mimo to, że to jedynie mój stary dobry kolega, a nie książe z bajki :P

  • 2 January 2013, 17:23

    Zgadzam się z OneMoreTime (:

    A ja przywitałam go z koleżankami płacząc przy romansidłach zakończone albo Happy Endem albo śmiercią któregoś bohatera.

  • OneMoreTime

    2 January 2013, 17:19

    zazdroszczę :) lepszego przywitania nowego roku kobieta chyba wymarzyć sobie nie może.
    ja natomiast przywitałam go przy zapachu samotności i złamanego serca