Ja bym jednak wolał "na pewno " :)
Jak mnie przewieziesz to będę wiedział czy najlepsze przede mną ,czy może już daleko za mną ;)
Ulala znawczyni mi się się trafiła ....mogą być nawet trzy ,zależy ile zabierzemy w bagażniku :D :D

"podobno" przypomina mi "prawie"... jak w pewnej reklamie piwa...
Zdecydowanie bardziej lubię ich inne hasło: Ż... najlepsze przed Tobą:).
Ale silnik 2 litry ma?:)

No właśnie podobno...a to słowo leży pomiędzy jednym rowem drogi a drugim hehe
ale raz kozie śmierć jak mówią ,dam Ci kluczyki i prowadź ;)

Ze mną fajnie się jeździ:)... podobno;)

Nieeeee no ! nie wygłupiaj się ,w życiu nie dopuścił bym nawet takiej myśl do głowy 😀
Bałbym się z Tobą po prostu jechać 🤣

A po co? Aż taka brzydka nie jestem:):):)

zgadzam się w ciemno....tzn.maseczką z twarzy zasłonię oczy i śmiało możesz śmigać gdzie chcesz ;)

Zapamiętam:). Tylko lubię prowadzić, więc istnieje ryzyko negocjacji o kierownicę:)

Jakbyś kiedyś jeszcze miała się spóźnić ,to służę podwózką ;)
Dobra , już dobra idę sobie 😉

Szkoda że tyle czasami nam ucieka pięknych chwil w życiu ,właśnie przez to niewielkie spóźnienie ...