Nigdy nie wiesz, kiedy i jak przyjdzie do Ciebie Pan Bóg...
Być może zatańczy? A może spokojnie przyjdzie w codzienności? A może porozrzuca wszystkie twoje(...?) A może w drugim człowieku? A może w fali złości? A może w chwili grzechu? A może w...?
A może w pytaniu zwykłym...O co Ci chodzi człowieku?
(Pewne jest tylko to, że przyjdzie z Miłością w Miłości...)
Wierzę, że za każdym razem, gdy otwieramy Jego Słowo, by się z Nim spotkać, On dociera tam, gdzie nasze drzwi są zamknięte.
Wierzę, że za każdym razem, gdy otwieramy Jego Słowo, by się z Nim spotkać, On dociera tam, gdzie nasze drzwi są zamknięte.