Masz rację Marcin,popieram:) Przypomniało mi się zdarzenie,znajomej dziecko pokazywało paluszki i określało jak się po kolei nazywają.Gdy doszedł do środkowego stwierdził że nie powie,gdy jego mama zapytała dlaczego,odpowiedział że nie może bo to jest palec grzechowy... heheh:)))) Pozdrawiam)