Szukam cienia, kiedy zabrnę w życiu za daleko, cień to ochrona, cisza, spokój. Cień to przyjaciel duszy i skołatanego serca.
Tak napiszę i pozdrowię :)
Poetka napisała trzy zdania, niech się człek męczy :))
Rozszyfruję dwudziestoma :))
1. Słońce, dobre, potrzebne, jest złotem nieba, ale zawieszone - marzycielskie -
marzy, żeby kimś, czymś... zwykłym, niewidocznym być...
2. Zmęczone niebem ma coś do schowania w cień...
Ale :))) znowu to zawieszenie, czyli coś, na co nie ma wpływu...
dostałem od życia
wszystko
nie chcę być wszystkim
chcę być tylko sobą
o:) trafiłem? :)
Ślicznie Marcin :-) poeto :-)
I się poeci zrozumieli, a ja się tyle nagłowiłam, aż mi płatki spadły z tęsknoty za cieniem :)
No i pobiłeś mnie :))
Nie wybaczę Ci tego Marcin :))
I jak treściwie! :))
To jest genialne...
Proste słowa a jakie niezwykłe, aż poczułam je
- o sobie...
Marcin, pięknie!
Na nagrodę nie ma co liczyć :)
Bo w cieniu :)
Jeszcze rozbłyśnie słońce :-)
Będzie nagroda :-)
drugi wers dodaje innego wymiaru - pierwszy i trzeci wzięty w nawias -
u-ziemio-ne słońce szuka cienia
hmmm... pragnienie czegoś
jak Cię znam coś przemyciłaś :)
jak zawsze, o :)
Cień jest błogosławieństwem dla wszelkiego stworzenia i żyje w symbiozie ze słońcem.
Jak się przytulą, będzie miłość :)
Kto niesie światło, potrafi stać w cieniu. We własnym cieniu.
To mądrość.
Moim zdaniem chodzi o skromność.
Przytulam Aniu 🌷
kiedy szukam
znaczy, że tęsknię
:)
śliczne to i nie może być inaczej
pozdrówka
Szukam cienia, kiedy zabrnę w życiu za daleko, cień to ochrona, cisza, spokój. Cień to przyjaciel duszy i skołatanego serca.
Tak napiszę i pozdrowię :)
Bardzo ładnie napisane ,człowiekowi raźniej na sercu , kiedy czyta tego rodzaju słowa .
Poetka napisała trzy zdania, niech się człek męczy :))
Rozszyfruję dwudziestoma :))
1. Słońce, dobre, potrzebne, jest złotem nieba, ale zawieszone - marzycielskie -
marzy, żeby kimś, czymś... zwykłym, niewidocznym być...
2. Zmęczone niebem ma coś do schowania w cień...
Ale :))) znowu to zawieszenie, czyli coś, na co nie ma wpływu...
Okropna jesteś :))
I tak pięknie piszesz :))
Smutna jest moja dusza jak szare niebo
a to zawisło nad kwiatem jabłoni
bez uśmiechu
nie szuka drogi
jakby czekała na dłoń
która ją ocali
Piękny wiersz Bronku...
Ślicznie :-)
Ale dla mnie za trudne.
Bo jeśli jest zawieszenie - to oznacza zatrzymanie :-)
Może to cień szuka słońca :-)
Słońce na wielkim, pięknym niebie jest jednak samotne.
Czyli szuka dopełnienia :))
Albo nie nadążam :))
Pod tak ujętą metaforą można się zgubić i trafić na księżyc :))
Pozdrawiam Cię serdecznie Aniu :))
Między niebem a ziemią jest sporo miejsca,
dla każdego, kto ma odwagę spełniać marzenia.
Liryczna perełka. Kolejna.
Bez cienia wątpliwości są/bywają tacy ludzie... :)
Jak Słońce
Chcą być zawsze w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie :)
Tu musi być gdzie jakiś haczyk,
podejrzanie mi to słońce
wygląda zza może rozmarzonych chmur :)
Pozdrawiam Autorkę :)
może, aby odpocząć
albo rozpalić w nim światło