Menu
Gildia Pióra na Patronite

Niektórzy chorują na pewną przypadłość, do kogo nosa nie wtrynią, tam za psa robić będą

10 166 wyświetleń
174 teksty
28 obserwujących
  • PannaTalarkowa

    3 April 2012, 20:20

    U mnie tradycja jest, dzięki moim rodzicom za co im bardzo dziękuję... :-) Bardzo cenię sobie przeżywanie świąt w atmosferze rodzinnej, wtedy jakoś bardziej duchowo człowiek przeżywa te święta...
    No niestety, trzeba się pogodzić z tym, że świat teraz kręci się wokół konsumpcji... Ceny rosną, płaca stoi w miejscu, a na jedzenie, dzięki tym rosnącym ceną wydajemy więcej, zamiast się skupić bardziej na jakiś ideałach, którymi powinniśmy się kierować, to nic tylko ta pogoń... No, ale co się dziwić o wszystko teraz ciężko, a jeśli chce się żyć to trzeba pracować i gnać ;-)

  • Irracja

    3 April 2012, 20:14

    ... u wielu uduchowienie pojawi się po świętach... gdy trzeba będzie ścierpieć niestrawność i zastanowić się co do garnka wrzucić, po świętach...

    ... czasami tęsknię za tradycją... nie dlatego żem staroświecki, albo jakiś religijny, ale zawsze to wnosiło trochę bliskości rodzinnej i ludzkiej...

    ;-)

  • PannaTalarkowa

    3 April 2012, 20:09

    Oj tak, urokliwe bardzo... :-)

    Fakt, święta idą, więc trzeba czym prędzej do marketów wózki zapełniać całe... ;-)
    Zero jakiegoś duchowego przeżywania...

  • Irracja

    3 April 2012, 20:07

    ... aaa, dziś to ciepło i słonecznie... i nawet spokój na ulicach... pewnie ludzie siedzą w marketach i robią zakupy świąteczne... aż strach się tam wybrać...

    ... ja też lubię to miasto... nie dość że jest przepiękne, to jeszcze leży w najpiękniejszym regionie świata, jakim jest Podbeskidzie... Beskidy to Beskidy, o czym sama wiesz...

    ;-)

  • PannaTalarkowa

    3 April 2012, 20:03

    Dobrze Grzesiu ;-)

    Jak tam w Bielsku, bywam tam co raz częściej, co raz bardziej lubię to miasto ;-)

  • Irracja

    3 April 2012, 19:59

    ... naucz się, Maryś, jednej rzeczy o psach... jak Cie nie może obwąchać, to Cię zawsze obszczeka... taka natura psa...

    ;-)