To najpierw ustal z kolegą czy mogę pisać czy nie.. bo na chwilę obecną, to mi na dwóch kontach i w wątku publikacji brakuje.. objęte cenzurą też są widoczne - a to dziś.. słabo wygląda :I
..i po to wspomniałeś o puszczalstwie? :) ~ przecież to się nie klei Art (wróć do wątku, sam oceń)
Odpowiedzi na to o co pytałeś, pośrednio właśnie mają miejsce :)) to mam pisać czy nie?

p.s.
Jak ci się podobało moje opowiadanie.. było w ogóle widoczne? Czy zacnie ukryte? ~nie nadążam za waszą męską postawą, stąd te pytania.

Związek jest taki, ze nie zamierzam odpowiadać na Twoje pytania, póki nie odpowiesz na moje.
Miałem nadzieję, że to rozszyfrujesz, ale się nie udało.
Mrok nie jest źródłem żadnych emocji, jest tylko brakiem światła i jak każdy brak człowiek uzupełnia, czym popadnie, strachem, domniemaniem, wyobrażeniami, głupotą itp.

Art, sztukę dwuznaczności opanowałeś do perfekcji.. mam nadzieje że, to działa w dwie strony ~szyfrujący odczytuje szyfry
Nie widzę związku między muzyką, publikacją a puszczalstwem.. o ile to nie web cam.. :)
mrok jest źródłem wielu emocji.. strachu też :) no chyba nie zaprzeczysz?

Boisz się mroku? To mów dużymi literami, nie lubię dwuznaczności, nie lubię też głupich insynuacji.
Wolę, kiedy wszystko jasne.
Nie puszczam, ani na muzycznym, ani na innym też, bo... brzydzę się puszczalstwem... żarcik :)

Nie uważam, że to obciachowe, nie siedzę cały czas przy laptopie, mam także... wiem, to wielu osobom wyda się dziwne, nieprawdopodobne i nie zmieści się w głowie - życie pozacytatowe. :P
Ty uważasz, że to obciachowe? A może nie słucham, bo jestem głuchy, jak pień? ;)

priv nie wchodzi w grę.. to takie mroczne miejsce
zawsze ucinam dialog.. wiesz że nie lubię ;) wolę tu
~gdy sprawa słów wymaga, a tym czasem to.. powinieneś dla mnie co najmniej zaśpiewać..;P
żarcik :)

a właśnie Art, tak nawiasem.. czemu nie puszczasz nic na muzycznym? na pewno coś słuchasz, a nie dzielisz się
uważasz to za obciachowe? :)

Smurf, masz na myśli mnie???
Nie wiem, co Ci dolega, ale nie powinieneś rezygnować z terapii.
Jak coś chcesz mi powiedzieć, to pełnym zdaniem, bo nie rozumiem.
Jeśli się wstydzisz, to napisz mi na priv i nie śmieć tu Andzi.

No i jak tam, chłopaki zza ściany?
ustaliliście już coś? :)

czy tylko niezbędne nic.. bo wystarczy, że kolega nadal będzie robił tu za klakiera?

pytam bo muszę przyznać, że wzbudziło to refleksje :)

Struchlałem cały ze strachu... co to będzie, co to będzie... :D
Wydaje Ci się? Jak już będziesz pewien, to daj znać.
Może uda mi się zaskoczyć Cię większym doświadczeniem, niż Ci się wydawało? ;)

spokojnie :)
nie doceniasz tego czego 'nie rozumiesz' ~wydaje mi się, że Twoje dotychczasowe doświadczenie może Ci nie wystarczyć..

Bądź facet! Jaki problem? Jak coś do mnie masz, to mów. Każdy popełnia błędy, ale nie zawsze je dostrzega.
Jeślim coś zawinił, to nawijaj i nie chowaj się po krzakach. :))