Cieszę się:))

Tymi słowami już mnie troszkę umocniłaś. :)
dziękuję. i również pozdrawiam :)

Asiu trzeba być silnym i wierzyć choć nieraz nachodzą dni zwątpienia.Gdybym miała taką moc obdarowałabym cię,aby życie było znośniejsze

Pozdrawiam ciebie i Anię:)))

Chętnie pożyczyłabym od Ciebie trochę tej Twojej siły, wiary i mocnego optymizmu.:)

Popieram i podpisuję się pod Twą myślą. :)

Wiesz, jednak lepie mieć trochę w życiu pod górkę,niż trzymać sztamę z diabełkiem.Bo czeluście piekielne....nie fajna sprawa.

Dziękuję za opinie:)

Miłego:))

Często też, ten cyrograf oznacza szczęśliwe życie na ziemi, lecz gdy dobiegnie ono końca - koniec duszy w czeluściach piekielnych, jako zapłata :)
Pozdrawiam, Ewuś:)