yestem owszem i wy faceci macie swoje niebo pogodowe, lecz jest ono łatwiejsze do obłaskawienia. kobieta gdy burzę rozpęta to...no chyba saM WIESZ, jakie wtedy zjawiska powstają hihi
a cóż to Jacek ze snu zimowego wybudziłeś się;) chyba jeszcze zaspany nieco jesteś, bo gdy myśl pisałam szalało istne tornado... fakt kaprysami przetykane
każdego człowieka otacza aura kolorów, na które ma wpływ wiele czynników. zdarza się np. że między dwoma osobnikami przyciąganie magnetyczne jest tak silne, iż aury mieszają się i wychodzi istny kogiel mogiel który smakują całe życie;)
gulia, zgadzam się mas racje "pogoda" to niezaprzeczalnie żeńska forma:)