Jurku może teraz się coś zmieni,po cichu liczę na to.Nic nie dzieje się bez przyczyny.Z każdej lekcji trzeba wyciągnąć wnioski.Ja osobiście jeszcze wierzę w ludzi ;-)trzymaj się zdrowo;-)
Tak, świat podąża w kierunku zero jedynkowych ocen dokonywanych przez sztuczną inteligencję, zimnej kalkulacji i pozbawionego empatii społeczeństwa. Jak dla mnie ciekawie to nie wygląda..
Ale nikt nie zareaguje jak nagrywa,ludzka głupota nie uważasz?Ja też mam obawy w jakim kierunku to społeczeństwo,szczególnie młode będzie tworzyc ten świat.Chyba z perspektywy smartfona
Teraz nie ma milczenia obojętności.. Zamiast pomóc większość wyciąga telefon i nagrywa nawet czyjąś agonię by na Y.T. chapnąć jak najwięcej lajków. To inna forma obojętności podparta chęcią wyeksponowania sensacji i na tym gruncie zdobywania popularności na portalach społecznościowych. Jacy ludzie takie czasy, z obawą patrzę w przyszłość..
Teraz to chyba zbyt dosłownie moje słowa są internowane. Co do relacji z Jezusem i to tak między słowami: "I zgromadzą się przed Nim wszystkie narody, a On oddzieli jednych [ludzi] od drugich, jak pasterz oddziela owce od kozłów. 33 Owce postawi po prawej, a kozły po swojej lewej stronie. 34 Wtedy odezwie się Król do tych po prawej stronie: "Pójdźcie, błogosławieni Ojca mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata! 35 Bo byłem głodny, a daliście Mi [...]
Artur ja wiem, że Ty wiesz ,że ja wiem;-)D Miłego i Tobie;-) jeśli chodzi o moją myśl,to związane było z pewną sytuacją ,której doświadczyłam.Na pewno każdy czasem widzi coś takiego ,ale tego nie zauważa.Czasem może nieświadomie choć myśl jest raczej o tym."Ktoś kogoś krzywdzi a ty nie reagujesz!"Odchodzisz,zostawiasz,odwracasz głowę,udajesz ,wypierasz to ,jest to świadomie związane ze strachem(niektórzy tym się tłumaczą).ale nie ma nic gorszego od znieczulicy wobec krzywdy ludzkiej.W rozważaniach o tym czy ktoś jest dobry ,to już zeszło po dodanym cytacie przez Mariusza,choć tego nie dotyka moja myśl.Chodzi bardziej o ludzką zwykłą empatię,to co napisane w Biblii odzwierciedla nie te czasy choć zachowania,emocje i wszystkie cechy charakteru człowieka nie zmieniły sie na przestrzeni lat.Choć cieszę się ,że nie ma samosądów albo obrzucania kogoś kamieniami i wieszania na krzyżu.Choć teraz hejt stał się takim narzędziem ,ale to już inny temat dyskusji.Dziękuję Panowie za Wasze opinie;-)