Nie potrafię o niej zapomnieć. Wiesz, dlaczego? Bo jestem sentymentalny. Oprawiłem w ramkę jej bilet tramwajowy.
Leike
Autor
26 September 2013, 23:05
sentymentalność ponoć ma swoje zalety.. utożsamia z tym co było, wynika z wrażliwości..pocieszne w tym 'przekleństwie' jest to, że głupi jej nie wyraża.. to dobry znak :))
1 February 2011, 16:58
Bardziej skłaniałbym się ku przekleństwu, aczkolwiek w moim przypadku - lubię wspominać.
1 February 2011, 13:05
bycie sentymentalnym często tak utrudnia życie... dar czy przekleństwo?