Nie pokazuj mężczyźnie że jesteś: myślącą, dobrze wykształconą, pracowitą, solidną, zarabiającą, zadbaną i kompetentną kobietą, bo będzie mu zwyczajnie przykro. Bądź sobą.
.... racja, nie pokazuj i nie podkreślaj, tylko bądź prawdziwa... zwłaszcza jeśli jesteś myślącą, dobrze wykształconą, pracowitą, solidną, zarabiającą, zadbaną i kompetentną kobietą...
Dlaczego tak uważasz? Przykro? W zasadzie pokazywanie komukolwiek takich cech może skłonić osoby sprytne, leniwe, chciwe do wykorzystania takiej kobiety. A z drugiej strony tych, którzy takich cech nie mają peszy, budzi zazdrość, albo nawet strach. Po co się męczyć z człowiekiem, przed którym trzeba się całę życie ukrywać?