Nie płaczcie nade mną, płaczcie nad swoim życiem. Żyjcie na pełnej petardzie. Nie racjonalizujcie swojej samotności, nie wywyższajcie jej jako lepszy stan, jeśli żyjecie samotnie, to dlatego, że nie żyjecie z kimś, ale przecież wszyscy do tego dążymy. Do tego, by kochać, by być kochanym, by ufać i zawierzyć drugiemu człowiekowi. By mieć przy kim umierać. Jeśli masz kogoś takiego, pomyśl dziś o tym z ogromną wdzięcznością. A jeśli jesteś sam/sama to nic. Ale nie mów, że tak być powinno.
7537 wyświetleń
242 teksty
10 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!