A ja myślałem, że Ty... lubisz ze mną gadać... :(

nie wątpię ;p
inaczej bym z Tobą nie gadała :P

Stary, ale yary i nie dam się sprasować. :P
Spoko, przypomnę sobie, a wtedy ziemia zadrży. :P:D ha ha ha

Jak to co ? stary Smok już jesteś i za wysoki był ;P:P
nie lękaj się, prasa ma zakaz :P

Hmmm, co ja robię z Tobą pod tym murem?...
Nikt nas nie widzi? To może... :P:D

Fatamorgana ? dokładnie, kolejny omam, zwid itd... i stoimy pod tym murem ...
Wzajemnie :)

Tak sobie mówimy, a potem zjawia się inna fatamorgana i znów... popełniamy słodkie błędy... ;)
Ale masz rację, budujemy wyższy mur, za każdym razem... czasami nie da się go już zburzyć...
Fajne.
Pozdrawiam. :))