Moment, moment! Do przytulania to jest przytulanka, a pluszak jest -sama nie wiem- do pluszowania? ;/ Kit raczy wiedzieć co to xD Gdzie galowe do takich poczynań? Jak cie leci z cugiem to się nie baczy na out fit... ;) Zacnej zabawy! Jeden malutki za moje zdrowie ;)
że sparafrazuję samą Ciebie - rozczarozania trzeba palić a nie balsamować ... sprawdź i potwierdź , i nie schlebiam sobie tylko pluszakom , bo jak sama nazwa wskazuje pluszak jest do przytulania , ale do tego też trzeba mieć troche siły .... (w razie jak by się ofiara wyrywała ) ;D a wiaderka jak pacierza nie odmówie , ale to jutro - bo piastonalia opolskie się zaczynaja ;] a tu deszcz lacina a ja w futerku galowym - pobrudze się i nie będzie się błyszczało .... :D
Ja już znam tego jednego... Nie mi takie kity! Ja się orientuję w przelicznikach! Jak wiaderko się przytuli to też się mówi ze tylko jedna malutka chmurka... Z małej chmury wielki deszcz! haha xD Toż to jakiś grizli co posiądzie a nie zadowoli! :P I już sobie nie schlebiaj- nie sprawdzone, nie potwierdzone to się nie liczy. :)
Zacna interpretacja! Idealnie, choć przekład z polskiego na slangowo-osiedlowo-potoczny pewnie nie do wszystkich trafi ;) Ile wcześniej spaliłeś?:D Ty nie wątp w króliczka! Żebyś ty wiedział co króliczek (w przeciwności do misia :P ) za cuda potrafi... :D Mrrrrr...
Jeszcze nie wiem, jak ugryźć tę myśl :) "nie ma Boga (nie wiem, czemu "boga")" - może odnosić się do teraźniejszości - nie ma go teraz, ale może się odnosić do przyszłości - zobaczcie, co by było gdyby. Tak jakby wynika, że gdyby go nie było, czy też nie ma - to panuje pewien rodzaj chaosu. Ale on jest chyba zawsze i wszędzie... "Połysk na pokaz" - to jakieś pozory, "propaganda". A że "syf na bokach" - pozornie niby go nie ma, ale przecież jest, jakby na jakiś sposób uporządkowany - no bo przecież na boku, a nie środkiem. Tylko "środkiem" czego? Świata? Życia?